czwartek, 14 sierpnia 2014

Organizacyjnie I

„Szukając inspiracji (nie tylko czytelniczych)”

Dzisiaj dwie różnice w stosunku do poprzednich postów. Będzie krótko i organizacyjnie.

 Lato trwa w najlepsze, a właściwie powoli dobiega końca. Z tego powodu postanowiłem zregenerować siły i wykorzystać jak najlepiej zbliżający się długi weekend. Odłączam się od wirtualnego świata i wyruszam w teren, aby zebrać garść świeżych pomysłów. Z tego powodu przez kilka dni ograniczę swoją aktywność w Internecie do minimum. Nie musicie się jednak martwić. Po powrocie postaram się przybliżyć kilka swoich przygód, a także mniej lub bardziej znane sposoby na spędzanie wolnego czasu w Warszawie.

„Pęd do kultury” nie może jednak trwać w miejscu. Dlatego pojawił się w mojej głowie pomysł, żebyście się przez ten czas nie nudzili. Przeprowadźmy krótką ankietę. W komentarzach wpisujcie tytuły książek. Tych, które aktualnie czytacie. Tych, które zachwyciły was w te wakacje. Tych, które z chęcią polecilibyście innym. Dobrą i ciekawą literaturę warto promować! Możecie również umieszczać tytuły piosenek oraz filmów, które towarzyszą wam w ostatnim czasie. J

Być może sam znajdę coś interesującego, co w przyszłości znajdzie się w „Pędzie do kultury”. Gorąco zachęcam do dyskusji i w pierwszym komentarzu umieszczam własne propozycje.

 Paweł

4 komentarze:

  1. Moimi propozycjami na ostatnie tygodnie sierpnia będą trzy tytuły. "Księga Jesiennych Demonów" Jarosława Grzędowicza jest interesującym zbiorem opowiadań, które przeniosą wgłąb ludzkiej duszy. "Dziewczyny z Powstania" Anny Herbich zapewnią świeże spojrzenie na zryw stolicy w 1944 r. Ostatni tytuł, "Rudy Dżil i jego pies" J. R. R. Tolkiena dostarczy wspaniałej rozrywki, która trwa zdecydowanie zbyt krótko. A jakie inne tytuły warto przeczytać?

    OdpowiedzUsuń
  2. "Dziewczyny z Powstania" Anny Herbich, a teraz pochłaniam "Pochłaniacza" Katarzyny Bondy - choć nie uważam tej książki za arcydzieło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładuj baterie, czasami trzeba :) Ja proponuję książkę Katherine Webb pt. "Echa pamięci".

    OdpowiedzUsuń
  4. Szukałam w mojej biblioteczce książek, które mógłby przeczytać również przedstawiciel płci męskiej i znalazłam - niedawno czytałam książkę "Spóźnione wyznania" Johna Boyne'a - polecam.
    I polecam również moją ulubioną książkę Kena Folleta - Upadek gigantów. Książka jest obszerna (trochę ponad 1000 stron), ale cudowna :)

    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Nie wstydź się, podziel się opinią! :)